Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko o...
Zapraszam Cię do śledzenia w miarę systematycznych, codziennych, krótkich komentarzy do Słowa Bożego. Nazwa bloga została zaczerpnięta ze słów św. Pawła Apostoła skierowanych do Koryntian "Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali" (por. 2 Kor 12, 9). Wobec naszych niedomagań i słabości mamy szukać tej Mocy, która pochodzi od samego Boga, a to najlepiej robić wsłuchując się w to, co Bóg chce nam powiedzieć przez swoje Słowo znajdujące się w Biblii.