Dzieci, jest już ostatnia godzina, i tak, jak słyszeliście, antychryst nadchodzi, bo oto teraz właśnie pojawiło się wielu antychrystów; stąd poznajemy, że już jest ostatnia godzina. Wyszli oni spośród nas, lecz nie byli z nas, bo gdyby byli z nas, pozostaliby z nami; a to stało się po to, aby wyszło na jaw, że nie wszyscy są z nas.
Wy natomiast macie namaszczenie od Świętego i wszyscy jesteście napełnieni wiedzą. Ja wam nie pisałem, jakbyście nie znali prawdy, lecz że ją znacie i że żadna fałszywa nauka z prawdy nie pochodzi.
+++
To ostatni dzień roku 2021. Przechodzi on do historii, ale przed nami nowy czas. Dostajemy dzisiaj realistyczne Słowo. Św. Jan nie pozostawia złudzeń. Krzywa Gaussa się zgadza. Ludzie są różni. Zawsze będą: wierzący i niewierzący, dobrzy i źli, oglądający taki kanał informacyjny lub inny, optymiści i pesymiści, przykładów można mnożyć w nieskończoność. Zawsze znajdzie się ktoś ANTY i ktoś PRO. To tak jak w popularnym ostatnio filmie pt. "Nie patrz w górę" (Kto nie oglądał, to bardzo polecam!) Oddaje kapitalnie naszą współczesność i to co się w niej dzieje. Takie jest życie. Czy to znaczy, że mam odpuścić? Poddać się? Zrezygnować? Oczywiście, że nie!
Ks. Wojciech Węgrzyniak opowiadał swego czasu przykład pewnej osoby, która wstając codziennie rano powtarzała: "Panie Jezu wstałem, od teraz musisz Ty działać, bo będziesz miał sporą konkurencję".
Szkoda, że liturgiści formując lekcjonarz i dzisiejsze czytania, "urwali" nam z niego 22 werset: "Któż zaś jest kłamcą, jeśli nie ten, kto zaprzecza, że Jezus jest Mesjaszem? Ten właśnie jest antychrystem, kto nie uznaje Ojca i Syna" (1 J 2, 22). To jest podstawowa prawda naszej wiary. To jest dla nas umocnienie i nadzieja, szczególnie na Nowy Rok. Wierzymy w Boga, tego, który przyszedł pośród nas, jest obiecanym Mesjaszem, Zbawicielem, Synem Bożym. Zasadnicza część naszego życia to ufność, którą w Nim pokładamy. Dogmaty, w które wierzymy. Sakramentu do których przystępujemy. Pismo Święte, którego słuchamy lub czytamy. Rozmowy, które z Bogiem prowadzimy. Uciesz się tym. Rób swoje, powtarzając za św. Augustynem: "Boże, daj mi siłę, abym mógł zrobić wszystko, czego ode mnie żądasz. A potem żądaj ode mnie, czego chcesz". I na koniec, myśl przeczytana na jednym z profili społecznościowych: "To nie Nowy Rok ma być lepszy, ale Ty!". Zatem - do dzieła!
fot: www.cyrkiel.info
